2007/06/18

Ministerstwo Zdrowia wywołuje torsje

Dzisiaj, w czasie lunchu postanowiliśmy zrobić sondę. Zaczepialiśmy na ulicy obcych ludzi i pytaliśmy, co sądzą o wiceministrze zdrowia, Marku Grabowskim.

Chyba ludziom się nie podoba, że koleś nie chce się podać do dymisji. Nasi rozmówcy byli oszczędni w słowach, aczkolwiek wiceminister widać nie pozostawia obojętnym:




Miłego popołudnia, idziemy się odliczyć.
KiK

2 komentarze:

Unknown pisze...

Pamiętam pewien fakt: w rządzie J.K. Bieleckiego był taki v-ce minister zdrowia, lekko niedomagajacy intelektualnie (teraz w rządzie to norma), nazywał się chyba Kapera, który pokusił sie o nazwanie homoseksualizmu "zboczeniem"... No i nazajutrz został zdymisjonowany. Z dzisiejszej perspektywy,aż trudno uwierzyć,o standardach europejskich nie wspominając..

KiK pisze...

Nam za modelowy przykład zmiany klimatu służy poseł Niesiołowski: kiedyś prawicowy oszołom, teraz stateczny polityk "centrum"