2007/05/19

Paradne Kroniki Zdjęciowe

Paradę otworzył Premier K. (tfu!) ze swoim Przybocznym:


Z boku po krzakach PIKIETOWALI (dla wtajemniczonych w slang;-) ) faszyści:



Byli też nacjonaliści (chyba chcieli nie dopuścić do akcesji Burakowa do Unii ;-P ):



Ale nas było więcej i u nas było ciekawiej i kolorowiej:



Tłum pęczniał:



... tańczył i śpiewał:

Były nieodpowiedzialne matki, narażające dzieci na infekcje bakcylem pederastii i wystawiające męża na ryzyko uwiedzenia:

Byli też cykliści:


I co - ważne, była starsza generacja. Ta, która kiedyś miała odwagę nie popędzić do seminarium ani nie stanęła przed ołtarzem dla niepoznaki. Chylimy czoła. Mamy nadzieję, że z Seniorów wezmą przykład Ci, którzy dziś uznali, że parada to nie ich broszka.
Ludzie przyjaźnie machali z okien:



Tej flagi nie sposób nie zauważyć:

Ciężko było się rozejść na mecie, ale w końcu trzeba iść się umalować na afterparty ;-):

Impreza udana! Nie było już tak szaro i smutno jak rok czy dwa lata temu, ale jeszcze nie było tak kolorowo jak w procesji na Boże Ciało ;-). Za rok idziemy dalej! To ważne!

KiK

Ps. Przy okazji update Prywatne jest polityczne!

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Szybcy jesteście. My tam najwcześniej dopiero jutro uwiniemy się ze zdjątkami.

Pozdrówka :)

Anonimowy pisze...

tez byłem na paradzie :):):)
pozdrawiam Was chłopaki :):):)

Anonimowy pisze...

przez kilka godzin, można było doświadczyć społeczeństwa wolnego od hipokryzji :)

Anonimowy pisze...

Parada to moja broszka, ale prosze mnie nie brac pod wlos (zreszta nie bardzo jest pod co ;)). Nie wszyscy musza brac udzial. I to jest wolnosc i tolerancja ;)