W związku z krucjatą Ewy Sowińskiej przeciwko Teletubisiom, które promują homoseksualizm, czujemy się zobowiązani wyznać, jakie inne produkcje sprowadziły nas na złą drogę:
L
istę otwiera "Miś Koralgol"
Co tu dużo mówić, jak żyjemy, większej cioty nie spotkaliśmy.
Serce nam się kraja, kiedy domyślamy sie, co inne zwierzątka robiłu misiowi poza kadrem i jak bardzo musiał się starać trzymać, żeby na ekranie nie dało się zauważyć jak mu źle. Pewnie dlatego dużo płakał i był ogólnie bojaźliwy.
Drugie miejsce "Bolek i Lolek"

Tytuł mówi wszystko.

Kolejne miejsce: "Gumisie"

Różowy Gumiś?! Widział kto takiego misia?! Pedalstwo, które mogło sie spodobać.
Bajka promuje także alkoholizm. Misie chlają tanie wino z gumi-jagód we dnie, w nocy. Alkoholizm może jednak jest zbyt swojski (i niegroźny?), żeby mógł być tak po prostu dostrzeżony
Absolutny HIT: "Alibaba i 40 rozbójników"
I dalej: "Smerfy"

Bo tam ze 40 chłopa na jedną Smerfetkę. To jak w imprezie Seksualny Rekord Świata! Na dodatek Smerfetka dorobiła sie Smerfusia, nie mając męża. Brak nam słów! Bajka promuje też postacią Osiłka zażywanie anabolików czy innych świństw dla przyrostu masy mięśniowej. No i był tam pedał Laluś. Oczywiście, miało też miejsce zbiorowe odurzanie jakimiś jagodami...
"Kubuś puchatek"

Bo nasz
gaydar ewidentnie wskazuje, że Krzyś był "inny", co mogło się spodobać.
Z kolei Tygrysek był permanentnie przymilny do Maleństwa, co jest czynem karalnym.
Internauci zaś nam przypominają, że sam Puchatek miał wciąż ochotę na... "małe co nieco". Brzmi dwuznacznie i wskazuje na FIKSACJĘ ORALNĄ.
Wywarła na nas zgubny wpływ także "Pipi Pończoszanka"

Jej głęboko hedonistyczne nastawienie do życia sprawiło, co sprawiło i teraz nie chodzimy do kościoła, a zarobione pieniądze wydajemy na inne cele niż wychowywanie dzieci lub fundowanie świątyń.
Update: do listy dołącza "Akademia Pana Kleksa"

Ciężko nam pisać o czynnościach seksualnych, które wobec podopiecznych wieczorami mogły mieć miejsce w Akademii. Pan Kleks wygląda, brzmi i porusza się jakoś inaczej. Queer to zbyt delikatne określenie!
Wyjaśnił się też fenomen homoseksualnego boomu w Polsce - dorosło pokolenie, które w dzieciństwie zostało spaczone cyklicznymi projekcjami Akademii. Wiadomo, telewizja była wtedy komusza....
KiK
PS. Nowy idol kontrkultury da pracę nie tylko kilku psychologom, ale i rozkręci MŚP.

Zainspirował nas przy okazji do rozważenia POLITYCZNEGO MANIFESTU ZAKUPOWEGO na Allegro:

Wieczorowy update: Chciałbym zwrócić się do odpowiednich agend rządowych, aby zbadały czy niżej przedstawione osoby nie promują czasem homoseksualizmu. Na moje oko owszem, bo zniechęcają rzesze młodych mężczyzn do kobiet. Jeśli obawy potwierdziłyby się, w trosce o przetrwanie narodu polskiego, domagam sie usunięcia owych dam z telewizji, radia i zasięgu fotoreporterów.
Podejrzana nr 1. pseudonim Bernardyn

Podejrzana nr 2. pseudonim Balerina