2007/08/31

SpieprzajDziadu przemówił

"Lech Kaczyński mówił, że jest szczególnie ważne, by społeczeństwo poznało pewne fakty. Prezydent podkreślił, że dopiero wówczas będzie wiadomo, co kryło się za wydarzeniami z ostatniego czasu" przeczytali.

My jeszcze nie dostąpiliśmy godności ekstraordynaryjnego poznania tej prawdy opartej na pewnych faktach. Podejrzewamy jednak, że chodzi o poznanie transcendentne i możemy nie dostąpić tej łaski.

"W przeciwnym razie- podkreślił prezydent - będziemy mieć do czynienia z zamieszaniem i insynuacjami, jakoby zatrzymania miały na celu zastraszenie świadków przed komisją. Prezydent podkreślił jednak, że decyzja o ujawnieniu tajnych informacji posiadanych przez prokuraturę nie leży w jego kompetencjach".

U jakiego mistrza Dziadu się szkolił, że posiadł te aprioryczne formy poznania i wie to, co może ujawnić prokuratura?

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Chyba nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Wszak z odrobiną szczęścia (a naiwnie wierzę, że nas ono spotka) już wkrótce ci panowie znikną z naszego życia :)

KiK pisze...

doodge:

Wiesz sondaze sa wlasciwie identyczne z tymi dwa lata temu....