Anegdotki
Ochoczo zasiedliśmy dziś do komputera, bo doniesiono nam, że posłanka Sobecka chętnie modli się w intencji innych i przyjmuje zamówienia w tej sprawie na swojej stronie internetowej. Czym prędzej udaliśmy się wirtualnie do Torunia, na stronę sobeckakompeel, aby prosić o boskie wstawiennictwo. Chcieliśmy sformułować intencję krótką, ale poważną: "żeby nasz męsko-męski związek trwał po wsze czasy w miłości, scementowany instytucją małżeństwa i wzbogacony gromadką adoptowanych dziatek". Po podaniu maila zwrotnego i wciśnięciu "wyślij" mieliśmy czekać na potwierdzenie przyjęcia prośby, nadania numeru i wyznaczenia daty realizacji. Ale się przeliczyliśmy. Okazało się, że posłanka osobiście nie modli się za osoby trzecie, a jedynie udostępnia link do skrzynki zawodowców. Postanowiliśmy więc odpuścić. Posłanka i tak by się nami nie zajmowała...
Skandale
Urzekła nas historia z życia rodu Kaczyńskich znaleziona na Pardonie:
Marta K. do życia publicznego weszła dając się sfotografować z mężem i córeczką na plakacie wyborczym swojego taty. Tata, Lech Kaczyński, został prezydentem głosząc m. in. hasła prorodzinne. Także w czasie swojej kadencji zapowiadał, że poprze inicjatywy na rzecz umocnienia rodziny. Marta K. w tym czasie się rozwiodła i wyszła powtórnie za mąż. Zdarza się. Były mąż chciał się widywać ze swoim dzieckiem. Marta K. odmówiła. Jako powód odmowy podała, że to nie jest dziecko jej byłego męża. Czyli po rozwodzie zaprzeczyła dotychczas uznawanemu ojcostwu".
"NIE" twierdzi, że Marta Kaczyńska złożyła stosowny wniosek, który ma dowieść prawdziwości jej słów w prokuraturze w Sopocie, a ta zgodnie z prawem wystąpiła o zaprzeczenie ojcostwa w Sądzie Rejonowym w Sopocie. Sąd w tej sprawie jeszcze się nie wypowiedział.
Przyznamy szczerze, że gdybyśmy to my byli byłym mężem Martusi i gdyby to nam wywinęła taki numer, pewnie rozerwalibyśmy ją na strzępy. I nie chodzi o to, że mąż nie był dawcą materiału genetycznego, tylko o to, w co wierzył przez kilka lat.... Współczujemy.... Cóż, zawsze powtarzamy, że o upadku rodziny i konieczności ochrony rodziny najgłośniej krzyczą te rodziny, które same są wątpliwej jakości.
PlotkiOchoczo zasiedliśmy dziś do komputera, bo doniesiono nam, że posłanka Sobecka chętnie modli się w intencji innych i przyjmuje zamówienia w tej sprawie na swojej stronie internetowej. Czym prędzej udaliśmy się wirtualnie do Torunia, na stronę sobeckakompeel, aby prosić o boskie wstawiennictwo. Chcieliśmy sformułować intencję krótką, ale poważną: "żeby nasz męsko-męski związek trwał po wsze czasy w miłości, scementowany instytucją małżeństwa i wzbogacony gromadką adoptowanych dziatek". Po podaniu maila zwrotnego i wciśnięciu "wyślij" mieliśmy czekać na potwierdzenie przyjęcia prośby, nadania numeru i wyznaczenia daty realizacji. Ale się przeliczyliśmy. Okazało się, że posłanka osobiście nie modli się za osoby trzecie, a jedynie udostępnia link do skrzynki zawodowców. Postanowiliśmy więc odpuścić. Posłanka i tak by się nami nie zajmowała...
Skandale
Urzekła nas historia z życia rodu Kaczyńskich znaleziona na Pardonie:
Marta K. do życia publicznego weszła dając się sfotografować z mężem i córeczką na plakacie wyborczym swojego taty. Tata, Lech Kaczyński, został prezydentem głosząc m. in. hasła prorodzinne. Także w czasie swojej kadencji zapowiadał, że poprze inicjatywy na rzecz umocnienia rodziny. Marta K. w tym czasie się rozwiodła i wyszła powtórnie za mąż. Zdarza się. Były mąż chciał się widywać ze swoim dzieckiem. Marta K. odmówiła. Jako powód odmowy podała, że to nie jest dziecko jej byłego męża. Czyli po rozwodzie zaprzeczyła dotychczas uznawanemu ojcostwu".
"NIE" twierdzi, że Marta Kaczyńska złożyła stosowny wniosek, który ma dowieść prawdziwości jej słów w prokuraturze w Sopocie, a ta zgodnie z prawem wystąpiła o zaprzeczenie ojcostwa w Sądzie Rejonowym w Sopocie. Sąd w tej sprawie jeszcze się nie wypowiedział.
Przyznamy szczerze, że gdybyśmy to my byli byłym mężem Martusi i gdyby to nam wywinęła taki numer, pewnie rozerwalibyśmy ją na strzępy. I nie chodzi o to, że mąż nie był dawcą materiału genetycznego, tylko o to, w co wierzył przez kilka lat.... Współczujemy.... Cóż, zawsze powtarzamy, że o upadku rodziny i konieczności ochrony rodziny najgłośniej krzyczą te rodziny, które same są wątpliwej jakości.
Znaleźliśmy zapowiedź najnowszej książki Żurawieckiego:
"Bohater powieści zakłada sobie profil w gejowskim portalu randkowym, za pośrednictwem którego nawiązuje liczne znajomości i romanse"
No słyszeliśmy, że nieroztropne zachowanie w otoczeniu Bartka można przypłacić odnalezieniem się w książce ("Trzech panów w łóżku, nie licząc kota") Tylko bardzo nas ciekawi, jak randkowy Bartoch przesiewał, że do książki zakwalifikowało się tylko 66 kandydatów. Czekamy z niecierpliwością na rozwiązanie zagadki.
No i jakoś na zakończenie:
"Znany z bezpardonowych ataków na politycznych rywali poseł PiS [zwany bulerierem - przyp. KiK] złagodniał. Wszystko za sprawą swojego nowo narodzonego synka Olgierda
Syn Kurskiego urodził się w gdańskim szpitalu, poród odbył się przez cesarskie cięcie. Junior ważył 3,7 kilograma i miał 56 centymetrów. To moje oczko w głowie - powiedział gazecie poseł PiS." -donosi Pardon.
A co z licencjami na rozmnażanie niebezpiecznych gatunków?
No słyszeliśmy, że nieroztropne zachowanie w otoczeniu Bartka można przypłacić odnalezieniem się w książce ("Trzech panów w łóżku, nie licząc kota") Tylko bardzo nas ciekawi, jak randkowy Bartoch przesiewał, że do książki zakwalifikowało się tylko 66 kandydatów. Czekamy z niecierpliwością na rozwiązanie zagadki.
No i jakoś na zakończenie:
"Znany z bezpardonowych ataków na politycznych rywali poseł PiS [zwany bulerierem - przyp. KiK] złagodniał. Wszystko za sprawą swojego nowo narodzonego synka Olgierda
Syn Kurskiego urodził się w gdańskim szpitalu, poród odbył się przez cesarskie cięcie. Junior ważył 3,7 kilograma i miał 56 centymetrów. To moje oczko w głowie - powiedział gazecie poseł PiS." -donosi Pardon.
A co z licencjami na rozmnażanie niebezpiecznych gatunków?
11 komentarzy:
A dzieciak nikogo nie obchodzi? Dla dziecka znaczenie ma kilkuletnia więź z ojcem, a nie pochodzenie spermy. Co za ludzie.
@maga:
ochrona dziecka? interes dziecka? przecie wiadomo, że dzieci podmiotami nie są. Sa przedmiotami w rozgrywkach dorosłych. Trzeba je chronic przed szkodliwymi tresciami (także propagandowymi). Ale interesować się ich poczuciem dobrostanu? Chronic ich przed toksycznymi rodzicami? Nie no, przesada :-/
To WY!!! Wy, dziennikarze i ta zafajdana lewacka ELYTA jesteście odpowiedzialni za to zło jakie zżera Polskę!!! To WY!!! jesteście równie sprzedajni jak ci łapówkarze słóżąc różnym najciemniejszym siłom ZŁA!!! To WY zawsze stoicie po tamtej, tej złodziejsko-sprzedajnej stronie!!!.. To WY kupczycie Polską!!!
To WY zawsze bronicie złodziejów z układów polityczno-medialno-mafijnych atakując jak wściekłe psy CBA i rząd walczący z korupcją!!!
Boicie się bardzo obłudnicy odcięcia od układów i koryta... od swoich Panów tak łaskawie poklepujacych was po plecach za dobrze wykonaną podłą robotę... Lubicie być z uznaniem poklepywani po pleckach tak jak poklepywany byl i nadal jest Bartoszewski... ale już przez innych Panów... prawda???
Nie widzicie, ze to ohydnie śmierdzi mentalnością dworskiej gnidy??? Jak wam nie wstyd wy obłudnicy podli!!!??? Ale pluć takim jak ci z PO obłudnikom i ich sługusom prawdą w twarz nic nie daje... Tylko obliżą się i dalej na chama bedą odwracać kota ogonem uważając, że ciemny, ogłupiony przez media lud kupi tę kolejną kaszane... Zadufane bezczelne kłamliwe obłudy!!
ZŁODZIEJE!!! Wstrętni ohydni ZŁODZIEJE!!!
----
Do radia TOK FM dzwoni facet i wyp. się na tematy polityczne:
Część 1: http://youtube.com/watch?v=c1AePmHk2Ug
Część 2: http://youtube.com/watch?v=hOKzjQZry3Q
Posłuchajcie tylko wypowiedzi reporterow TVN24... co dzisiaj wygadywali (2007-10-16)... Posłuchajcie też co wygadywał dzisiaj w TVN24 Bertold Kittel, Ł.Warzecha, P.Wroński i im podobni... Wszyscy ci dziennikarze usilowali marginalizować sprawę i odwracać kota ogonem!!..
Takich obłudników nie interesuje zło jakie zżera Polskię od lat!!! Ich tylko i wyłącznie interesuje to... czy Kamiński miał prawo czy nie zrobić konferencję... To odwracanie na chama kota ogonem najbardziej ich interesuje... tych wielkich pasjonatów kota... tfu!!
I leje taki wstrętny obłudnik jeden z drugim gorzkie łzy... że tak wielka krzywda stała sie układowi polityczno-medialno-mafijnemu... Brawo wy podła obłudna dziennikarska MAFIO!!!
Nie interesują WAS złodziejskie układy polityczno-mafijne... tylko to czy Kaminski miał prawo czy nie powiedzieć prawdę NARODOWI!!!! Jak śmiecie odbierać Kamińskiemu zdradziecka MAFIO dziennikarska prawa by sie rozliczał ze swej pracy przed NARODEM???...
Jak śmiecie, WY oczerniający CBA na kazdym kroku obłudnicy?!!! Jak smiecie?? Jak śmiecie, pytam się wy bezczelne zadufane sprzedajne oslizgłe typy spod ciemnej gwiazdy???
ZŁODZIEJE!!! Wstrętni ohydni ZŁODZIEJE!!!
----
Do radia TOK FM dzwoni facet i wyp. się na tematy polityczne:
Część 1: http://youtube.com/watch?v=c1AePmHk2Ug
Część 2: http://youtube.com/watch?v=hOKzjQZry3Q
Fajnego spamera macie, ja też chcę:P
@ wojtek:
Podoba nam sie to zjawisko. Jeszcze, bo pewnie niedlugo zaczniemy kasowac te komentarze. Nie wnasza nic do sprawy...
@anonimowy:
Tak to my sprzeciwiamy sie brunatnym koszulom.
Nie mamy pewnosci czy w tej swietej wojnie korupcja swoich nie przeszkadza mniej niz korupcja przeciwnikow politycznych.
Anonimowy ma na gazecie nicka blizna5 i udziela się również w innych miejscach, np. tu:
http://zapiskizoblezonegomiasta.blox.pl/2007/10/Donald-wypij-to-piwo.html
Łeeeeeeeee, a my myślelismy, że on chociaz troche oryginalny. Kolejne jego komentarze bedziemy kasowac do czasu az mu sie traumy z transformacji ustrojowej zabliznią.
Ps. Pisze też na forum Jandy.
Ps2. Mysle, ze przydalaby sie tu pomoc psychiatryczna. [teorie spiskowe koreluja z paranoją]
Zaspamuję, ale skoro jesteśmy już w klimacie romansów w rodzinie państwa Kaczyńskich, polecam nowy wyskok Jarka.
@tomek:
hmm, dziwne, bo wierze, ze mama go nie raz, nie dwa uczyla, zeby brzydko sie nie bawic....
Ej wypożyczacie może tych spamerów na godziny? Ja bym wziął jednego na chwilę, bo ostatnio kiepsko u mnie z komentarzami :D.... niby mam jednego stałego spamera, ale coś się ostatnio nie pokazuje. Może poszedł do konkurencji :/ ;p
Prześlij komentarz